Wielkanocną celebrację w archikatedrze białostockiej rozpoczęła procesja rezurekcyjna z kaplicy adoracji do głównego ołtarza oraz błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
W homilii biskup Henryk Ciereszko zauważył, że prawda o zmartwychwstaniu, tak jak przerastała apostołów, którzy widząc znaki które czynił Jezus, cuda, których byli świadkami, nie rozumieli tego, co przepowiadane było w pismach - że Mesjasz miał zmartwychwstać, tak i dziś przerasta wszystkich. Jest jednak prawdą, która zmieniła świat i zrodziła chrześcijaństwo.
Podkreślił, że bez zmartwychwstania Chrystusa przed człowiekiem jawiłaby się jedynie ciemna perspektywa: nicość, beznadzieja, bezradność wobec przemijania. Tak było w świecie pogan, ale również religia Izraela, z wiarą w jedynego Boga, nie przynosiła rozwiązania, zapowiadając jedynie jakieś przyszłe, nieokreślone życie.
- Pytanie o życie poza tym światem, i dalej o zmartwychwstanie, sprowadza się ostatecznie do kwestii: czy Bóg jest, czy Boga nie ma - stwierdził. - Chrystus zmartwychwstał, żyje! – ta nowina, niesiona ustami świadków pustego grobu, świadków ukazywania się zmartwychwstałego Jezusa, przemieniła świat i przemieniła człowieka – przypomniał hierarcha.
Przemieniła ona najpierw życie apostołów, pozwalając im odważnie nauczać i dawać świadectwo o zmartwychwstałym, zaś „ich wiara i przepowiadanie zrodziła pierwszych wyznawców Chrystusa, zrodziła Kościół; dziś rodzi każdego z nas jako wierzącego, jako chrześcijanina”.
- Każdy z nas wyrasta z tej prawdy, nią żyje. Z niej czerpie rację naszego istnienia jako chrześcijanina, jako człowieka, bo jak wielką pomyłką byłby człowiek i jego istnienie, gdyby wszystko kończyło się z chwilą śmierci? Co, poza zmartwychwstaniem, może nam dać pełniejszą perspektywę realizacji naszych pragnień: życia, miłości nieprzerwanej, szczęścia nie zamkniętego tylko w materialnych granicach? – pytał.
- Prawda o zmartwychwstaniu jest zawsze wyzwaniem dla naszej wiary. Wiara w zmartwychwstanie, przyjęcie tego faktu, jest ostatecznie wiarą w to, że Bóg naprawdę jest i okazał się tak potężny, że będąc Bogiem może sięgnąć aż do naszej ludzkiej historii – mówił kaznodzieja, zachęcając do ponownego odkrywania znaczenia tej prawdy.
Podkreślił dalej, że żadne nauki, światopoglądy, a tym bardziej ideologie łudzące lepszym porządkiem świata, tak nie zmieniły świata, aby było w nim więcej sprawiedliwości, pokoju, solidarności międzyludzkiej i uszanowania podstawowych praw człowieka, wyrastających z prawa natury i prawa bożego.
- Historia wystarczająco pokazuje, że chrześcijaństwo, zrodzone z wiary w zmartwychwstanie Chrystusa, wniosło te wartości i prawa w świat i przyczyniło się do ucywilizowania współczesnego świata. Czy jednak współczesny świat i człowiek potrafi jeszcze te wartości obronić? – zastanawiał się.
Bp Ciereszko wyjaśniał, że doświadczenie apostołów jest dziś możliwe dla każdego, kto pozwoli się ogarnąć przemieniającej mocy zmartwychwstania Jezusa.
- Jeśli braknie nam wiary, jeśli braknie nam mocy ducha, jeśli braknie nam odwagi, bo opowiedzenie się za Chrystusem kosztuje, to tym bardziej gorąco winniśmy o to prosić. Niech cud mocy zmartwychwstania i nas dziś ogarnia – zachęcał. - Żyjmy tą wiarą, żyjmy tą nadzieją! I umiejmy Bogu dziękować za ten dar wspaniały, dziś nam w zmartwychwstaniu Chrystusa objawiony, dar życia, dar życia na wieki – zakończył.
Teresa Margańska, archibial.pl
opr. (mik)
Rezurekcja w białostockiej katedrze. Zdjęcia - ks. Konrad Węcławski, archibial.pl: