Białostoccy policjanci zatrzymali 5 osób poszukiwanych.
Pierwsza z nich to 33-latek, który wpadł w ręce policjantów w swoim mieszkaniu. Policyjni poszukiwacze ustalili miejsce, gdzie najprawdopodobniej przebywa poszukiwany mężczyzna. Rankiem funkcjonariusze zapukali do jednego z mieszkań na osiedlu Bojary. Drzwi otworzył im zaskoczony mężczyzna, który nie spodziewał się wizyty policjantów. Śledczy ustalili, że 33-latek był poszukiwany 2 listami gończymi i 2 zarządzeniami sądu za liczne kradzieże. Mężczyzna ma do odbycia karę 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Kolejną osobą poszukiwaną okazał się 24-letni białostoczanin. Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zauważyli mężczyznę, który nagle przyspieszył kroku i co chwilę oglądał się za siebie. Wyglądało to tak, jakby sprawdzał, czy nie idą za nim policjanci. Szybko wyszło na jaw, co było powodem takiego zachowania. Policjanci ustalili, że 24-latek jest poszukiwany do odbycia 147 dni kary pozbawienia wolności za uszkodzenie ciała.
We wtorek rano policjanci z komisariatu w Łapach i posterunku w Choroszczy zatrzymali poszukiwanego 31-latka. Mężczyzna był poszukiwany przez sąd za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. 31-latek ma do odbycia karę 50 dni pozbawienia wolności.
Z kolei na osiedlu Wysoki Stoczek w ręce kryminalnych z białostockiej dwójki wpadł 47-latek. Mężczyzna był poszukiwany w związku z uchyleniem przez sąd zezwolenia na odbywanie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. 31-latek resztę kary za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości spędzi w areszcie.
Mundurowi zatrzymali również 1 osobę do ustalenia miejsca pobytu - czytamy na stronie bialystok.policja.gov.pl.
opr. (mik)