Zarzut przekroczenia uprawnień usłyszał burmistrz Michałowa - poinformowało wczoraj Polskie Radio Białystok.

Według informacji rozgłośni, w 2006 roku ówczesny wójt gminy Michałowo, a obecnie jej burmistrz, był prywatnie zainteresowany kupnem jednej z nieruchomości. Samorządowi przysługiwało jednak prawo pierwokupu. Prokuratura twierdzi, że włodarz polecił jednej z urzędniczek przygotowanie pisma w sprawie zakupu.

W związku z tym śledczy przedstawili jesienią ubiegłego roku burmistrzowi zarzut przekroczenia uprawnień. Postępowanie w tej sprawie wszczęto w 2019 roku.

Samorządowcowi może grozić nawet 10 lat więzienia.

§ 1.
Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2.
Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

- brzmi art. 231 Kodeksu karnego.

(mik)