W połowie marca na boisko po zimowej przerwie od ligowych rozgrywek wyjdą piłkarze KS Wasilków. Zespół - po bardzo dobrych występach z poprzedniej rundy - ma realną szansę na awans.
{ads3}
Po jednej rundzie z ekipą rozstał się Tomasz Kulhawik, który trafił do Olimpii Zambrów. Z tego samego klubu do Wasilkowa wrócił za to dobrze znany kibicom i zawodnikom Artur Woroniecki, pod którego wodzą ekipa w ubiegłym sezonie rozgrywki zakończyła na trzeciej pozycji w podlaskiej IV lidze.
- Drużynę, którą zastałem, znam praktycznie od podszewki. To ten sam zespół, który zostawiałem. Został uzupełniony o osoby, które już wcześniej tutaj grały, bo wrócił Karol Styś, Dawid Ostaszewski, doszedł Konrad Niegowski i Michał Poduch. To ludzie, którzy są mi znani. Zespół wykorzystał te pół roku, żeby znaleźć może inne jeszcze sposoby rozwiązań grania. To mnie bardzo cieszy, że oprócz tego co już potrafili, to podnieśli jeszcze swoje umiejętności taktyczne na trochę wyższy poziom - mówi w rozmowie z portalem Knyszynska.eu Artur Woroniecki.
Piłkarze na boisko po zimowej przerwie wybiegną w połowie marca. W pierwszej kolejce nowej rundy podejmą MOSP Białystok, z którym w tym sezonie już raz wygrali na wyjeździe 0:3.
Czytaj więcej: Trzy gole na początek sezonu. Drużynę poprowadził Tomasz Kulhawik [FOTO]
Ostatnio zespół Artura Woronieckiego zagrał sparing z m. in. III-ligowym ŁKS-em Łomża. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 na niekorzyść wasilkowian, ale to właśnie oni prowadzili do przerwy.
Zobacz: Sparingowe derby bez rozstrzygnięcia. KS Wasilków zagrał z III-ligowcem
- Przygotowania przebiegają tak, jak zostały zaplanowane. Gry kontrolne odbywają się zgodnie z harmonogramem. Wyniki na razie są sprawą drugorzędną. Jestem zadowolony z wielu założeń taktycznych, które realizujemy i to jest dla mnie najważniejsze - zaznacza trener KS Wasilków.
KS Wasilków obecnie w podlaskiej IV lidze z 40 punktami na koncie piastuje pozycje lidera. Dwa oczka mniej ma druga w tabeli Warmia Grajewo. Trzecie ze stratą ośmiu punktów jest KS Michałowo.
Jak cel ekipa z Wasilkowa stawia sobie na drugą część sezonu? - zapytaliśmy szkoleniowca drużyny.
- Zaczęliśmy konkretną robotę. Cel, który sobie postawiliśmy wraz z zarządem klubu, to spróbować powalczyć o awans do trzeciej ligi. Wszystko ku temu robimy, żeby się w czerwcu cieszyć z tego awansu - stwierdza Artur Woroniecki.
(mik)