O przygotowaniach drużyny KS Michałowo do zbliżających się rozgrywek oraz celach na nową rundę rozmawiamy z Grzegorzem Szymańskim, trenerem ekipy.
Ekipa z Michałowa pierwszą połowę sezonu zakończyła na wysokiej, trzeciej pozycji w tabeli IV ligi. Piłkarze są dwa punkty przed Wigrami II Suwałki, a do Warmii Grajewo tracą sześć oczek.
Podczas zimowej przerwy w drużynie zaszły zmiany kadrowe.
- Zespół opuścił Maciej Leśniewski, który poszedł do Hetmana Białystok. Doszedł do nas z kolei jeden młodzieżowiec. To Jakub Konon - mówi Grzegorz Szymański, trener KS Michałowo.
Jaki cel ekipa stawia sobie na nadchodzącą rundę? - zapytaliśmy.
- Jeśli chodzi o przygotowania, to idziemy do przodu. Jak to wyjdzie? Myślę, że liga to zweryfikuje. Miło byłoby skończyć tę rundę tak, jak skończyliśmy poprzednią. Udało nam się sportowo osiągnąć dobry wynik. Będziemy mile zaskoczeni, jeżeli uda się utrzymać trzecią lokatę. Jeżeli uda się natomiast coś więcej, to będzie podwójna radość - stwierdza szkoleniowiec czwartoligowca.
Pierwszy mecz michałowianie zagrać mieli u siebie już w sobotę. Spotkanie ze Spartą Szepietowo przełożono jednak ze względu na nienajlepszy stan murawy. Odbędzie się ono w połowie maja.
Natomiast w kolejny weekend drużyna zagra na wyjeździe z Promieniem Mońki.
- Pojedziemy i będziemy chcieli wygrać. A jak będzie? Powiem w sobotę po meczu. Zależy nam, aby odegrać się za poprzednią rundę, gdy troszeczkę na własne życzenie przegraliśmy. Postaramy się przywieźć punkty, ale będzie ciężko, bo nasz przeciwnik to solidny, dobry zespół. Postaramy się zrobić co w naszej mocy - zapewnia Grzegorz Szymański.
(mik)