Remis Wasilkowa, porażka Czarnych i wygrana Grabówki - to bilans niedzielnych spotkań piłkarzy z powiatu białostockiego.
Wigry II Suwałki - KS Wasilków 1:1
Łatwego zadania nie mieli piłkarze z Wasilkowa. Skład ekipy został uszczuplony po ostatnich kontuzjach w meczu z MOSP-em Białystok. A rywal dzisiaj wystawił mocną kadrę.
- To były dwie różne połowy. W pierwszej połowie nie mieliśmy za dużo do powiedzenia. Siedmiu zawodników z pierwszego składu Wigier odesłanych dzisiaj do gry w meczu z z nami robiło zdecydowaną różnicę. Nie mogliśmy znaleźć dogodnej sytuacji. Przeciwnicy bramkę strzelili w 17. minucie po naszym błędzie. W drugiej połowie z tych siedmiu zawodników zeszło czterech i mecz był już pod naszą kontrolą. Nie mogliśmy się jednak wstrzelić. Mieliśmy swoje sytuacje, ale dopiero w 93. minucie Wojtek Nasuto dostał zagranie od Bartka Dudzińskiego i trafił do bramki - relacjonuje trener KS Wasilków Artur Woroniecki. - Z jednej strony punkt cieszy, bo został wywalczony w ostatnim momencie. Z drugiej strony, musimy sobie radzić bez dwóch najlepszych strzelców - Dawida Śliwowskiego i Janka Pawłkowskiego. Dawida nie będzie raczej do końca sezonu. Janek natomiast myślę, że za półtora miesiąca - dodaje.
Po dzisiejszym remisie wasilkowianom nie udało wrócić się na pozycję lidera podlaskiej IV ligi. Mają tyle samo punktów co Warmia Grajewo, ale odnotowują gorszy bilans bramkowy.
Za tydzień, w Wielką Sobotę, KS Wasilków zagra u siebie z drużyną z Michałowa. Przed ligowymi derbami powiatu podopieczni Artura Woronieckiego zagrają też ćwierćfinałowe spotkanie okręgowego Pucharu Polski.
- W meczu z Michałowem musimy walczyć o trzy punkty. W środę gramy jeszcze Puchar Polski. Jedziemy do Hajnówki wygrać mecz z Puszczą, bo chcemy grać w finale. Po tym meczu będziemy wiedzieli w jakiej jesteśmy dyspozycji - zaznacza szkoleniowiec drużyny z Wasilkowa.
Czarni Czarna Białostocka - UM Krynki 0:4
Wysoką porażkę ponieśli u siebie Czarni Zespół - po wcześniejszych dobrych występach w rundzie wiosennej - przegrał czterema bramkami z drużyną z Krynek.
Ekipa z Czarnej Białostockiej w tabeli podlaskiej okręgówki jest siódma. Kolejny mecz zagra w Korycinie.
KS Grabówka - Pasja Kleosin 6:0
Gospodarze robili dziś wieczorem na swoim boisku rywali z Kleosina. Grabówka z dorobkiem 33 punktów zajmuje pierwsze miejsce w tabeli A klasy.
Po świętach KS zmierzy się u siebie z Orłem Tykocin.
(pb)