Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz poinformował właśnie o zawieszeniu nauczycielskiego strajku od soboty 27 kwietnia. Oznacza to, że w poniedziałek nauczyciele wrócą do pracy, a uczniowie - w szkolne ławy.
Szef ZNP zaznaczył jednak, że nie jest to koniec akcji strajkowej.
- Dziś zamykamy pierwszy etap strajku. Przez te 18 dni posunęliśmy negocjacje z rządem do przodu - powiedział Broniarz, dodając, że nauczyciele mogą liczyć od września między innymi na 10 procentową podwyżkę płac oraz skrócenie awansu zawodowego.
- Apelujemy do pana premiera Mateusza Morawieckiego, by był on przygotowany na wrzesień, bo my ze swoich postulatów nie zrezygnujemy. Jesteśmy absolutnie przekonani, że strajk wrześniowy będzie skuteczniejszy - powiedział szef ZNP.
Broniarz zawiesił #StrajkNauczycieli . pic.twitter.com/M7ZhWg9hUq
— Już tu byłem ????BAT (@XXXXXXX00128902) April 25, 2019
Potencjalne wznowienie protestu we wrześniu oznacza ponadto, że nie będzie zagrożony proces organizacji egzaminu maturalnego w maju.
(mby)